sobota, 29 września 2012

Tak sobie

Witam wszystkich w sobotni wieczór. Dziękuję bardzo za wszystkie wpisy pod ostatnim postem :)
Dzis będzie mało pisania. Poczyniłam dwie kartki i dwie... tarty. Blog zamienia mi się w stronkę kulinarna :). Smacznego i miłego weekendu życzę....














Tarta cytrynowa:









Tarta jabłkowa:






środa, 26 września 2012

Pstrokaty post...a czemu nie ;)

Dziękuję Wam bardzo serdecznie za wszystkie komentarze :), Wasze cieple słowa dają mi siły i chęci do pracy.
Dzis będzie pstrokato.
 Koleżanka poprosiła o wykonanie konika dla wyjątkowego chłopca. Dziecko to ma autyzm a zabawka ma pobudzać jak najwięcej zmysłów. Nie wiem czy udało mi się osiągnąć cel. Wyszedł pstrokaty konik, za kilka dni dowiem się jak zareagował jego nowy właściciel ;)





  








Pozdrawiam serdecznie. Iza :)

P.S. 
 Ulu, dziękuję za pomoc i szablon. Wszystkich zapraszam w magiczne miejsce jakie stworzyła ta ciepła i przyjazna blogerka: http://halula.blogspot.co.uk/


wtorek, 25 września 2012

Czy to pora kupić kajak?

.... a może pora budować łódź? Czytałam, że w Polsce wody w rzekach ubywa a tu.... leje... no ile może spaść jeszcze tego deszczu? Juz w wakacje się poddałam i kupiłam kalosze, dziś wróciłam z miasta z nowym zakupem.. oczywiście nieprzemakalnym. Podobno Anglia to kraj gdzie dużo pada... tyle, że ten rok jest najbardziej deszczowy od stu lat. Moje oba patia czekają na słonce, by je doprowadzić do porządku, badyle rośnie gdzie chce i w nosie ma moje grabki.
Co robię w takie dni kobieta, której dzieci są od rana w szkole? ;).... maluje paznokcie na bordowo i pije gorącą kawę ;). No nie jest tak źle, paznokcie wszak pomalowane, ale w międzyczasie urządziłam przyjecie urodzinowe córce i upiekłam dwa torty. Zrobiłam też dwie tace z okazji urodzin dobrych koleżanek, a na biurku dwa wykroje na maskotki czekają...

Zacznę od tortów na ósme urodziny Zuzy:













tace:












Wzięłam udział w zabawie "podaj dalej" . Zasady: osoba, która jako pierwsza zostawi komentarz pod tym postem i zgłosi chęć udziału w zabawie, dostanie ode mnie upominek (może wybrać z jakiej dziedziny ma być). Następnie ta osoba informuje o zabawie na swoim blogu i również musi przygotować niespodziankę dla osoby, która zgłosi chęć udziału u niej.
Ja wpisałam się u Beatki z bloga http://aniolicalareszta.blogspot.co.uk/2012/09/zabawa-w-podaj-dalej.html

Zapraszam chętnych :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem. Iza :)

środa, 19 września 2012

Wracają chęci do pracy

Jesień w całej swej rozciągłości zagościła na wyspach. Zimne poranki, deszczowe dni i ten zapach dymu z kominków wieczorami. Ubrana w gruby bezrękawnik z kapturem i w kaloszach co rano biegnę z dziewczynkami do szkoły, a później cały dzień dla mnie. Pomyślicie,wyrodna matka, ale tak mnie cieszą te godziny samotności. Mam czas na prace, mam czas na spotkania z przyjaciółmi i może spontaniczny wypad z mężem na lunch...
Zuza dziś pierwszy dzień w ramach zajęć szkolnych pojechała do szkoły jeździeckiej, szybka relacja  nauczycielki: było fantastycznie, Zuza w swoim żywiole!
Asia nie może się doczekać na zajęcia z gimnastyki... jak nic to dziecko kiedyś cyrkowcem zostanie ;)
Wróciła mi wena na prace, postanowiłam zabrać się za coś większego, oceńcie sami:














tak witrynka wyglądała przed przemiana






Wzięło mnie na przetwory zimowe, sałatka słodko - kwaśno - ostra









Teraz będę się chwalić. Niedawno z Beatka z http://aniolicalareszta.blogspot.co.uk/ zorganizowałyśmy sobie prywatna wymianke. Ja wysłałam jej plik serwetek do decoupage a ona dla mnie przygotowała takie cudeńka





Zapraszam wszystkich na bloga Beaty, cudeńka dziewczyna tworzy i naprawdę warto do niej zaglądać :)






 
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za przemiłe komentarze :)

czwartek, 13 września 2012

Zachować wspomnienia....

Już od lat moja siostra mnie morduje.... zapisuj powiedzonka dziewczynek, będą miały pamiątkę. Zaczęłam wiec zapisywać, na karteczkach, w notesikach, w komputerze. Przyszła jednak pora to uporządkować, oprawić, by kiedyś same mogły się pośmiać. Czas tak szybko pędzi, lata mijają a dziewczynki rosną w zastraszającym tempie, by nie umknęły mi wyjątkowe zdarzenia postanowiłam je zapisać a teraz wreszcie też oprawić....





























Upiekłam ostatnio chleb, msze się przyznać, że leniwa jestem, bo dość dawno tego nie robiłam. Wyszedł pyszny, chrupiący.... pora na nowo pobawić się w piekarza ;)  
pszenno-razowy


pszenno-razowy z suszonym pomidorem:









Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za wszystkie jakże mile komentarze :)))

wtorek, 11 września 2012

Powrót do szkoły :)

Dzieci wróciły do szkoły... całe wakacje czekałam na ten moment, a gdy przyszedł jakoś smutno się zrobiło. Zuza, taka mala w tłumie dzieci w dużej szkole, dzielna jest ta moja córka i mimo, że poranki to trudna sprawa (siłą i przemocą trzeba ja z łóżka wyciągać ;))) ), młoda daje rade. Asia, to dopiero ancymonek, mundurek jej we wspinaczkach po placu zabaw w ogóle nie przeszkadza, a że mama na rajstopki nie wyrabia to inna bajka ;).
Cisza w domu a matka zamiast wykorzystywać ten czas na prace, siedzi i myśli, siedzi i czeka... przewrotna ;).
Drugi tydzień już lepiej znoszę ;), byliśmy na rodzinnej wycieczce a ja poczyniłam jedno pudełeczko. Mam nadzieje, że to początek większej partii moich wytworkow :)

Skrzyneczka na biżuterie:



















Szkolniaczk:









Wycieczka:

























Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za komentarze pod ostatnim postem :)