Dziękuje za odwiedziny na moim blogu :), witam nową obserwatorkę :)
Miałam wracać do papieru a ciągnie mnie decoupage ;), powstała kolejna szkatułka i ramka do kompletu.
Nadal się uczę wiec pełno niedociągnięć ale...
A teraz niespodzianka o której mowa w tytule :). Nadmienię, że mąż wspiera mnie w moim szaleństwie scrapowo - szyjącym, naprawdę bardzo mnie to cieszy, bo ważne jest wsparcie tych najbliższych w rozwijaniu pasji. Dostałam wiec od mojego ślubnego to o to cacko:
Teraz to już muszę nauczyć się szyć ;)
Iza, jeśli to Twoje pierwsze dzieła w decu to są naprawdę fantastyczne!:) Widać masz talent! Maszyna super!:) A wiesz , że mój mąż też poczynił mi zakup nowej maszyny:) Co byśmy bez tych mężów zrobiły;) Pracuj dalej twórczo, bo rączki masz zdolne i głowę pełną pomysłów!:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńZdolna dziewczyna z Ciebie.Ładne te cacka decupażowe. Maszyna też. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzalejesz :-)Widac, ze deku sprawia Ci przyjemnosc.
OdpowiedzUsuńMaszynie zycze dlugiego i owocnego zywota :-D
Dziękuję :).
OdpowiedzUsuńOj sprawia mi decu przyjemność, muszę się tylko pouczyć jeszcze. Szkoda, ze na kurs nie mogę pójść
Iza, śliczne dzieła tworzysz. Cenię Cię za smak, elegancję i klasę :))
UsuńDear Izabela, you have a wonderful Blog and beautiful Works. Thank you for your sweet comment on my creative site. Many Hugs from Marina
OdpowiedzUsuńno to teraz będziesz szaleć na tym cacku;-) komplecik piękny.
OdpowiedzUsuńSzybko Ci idzie poznawanie decu,rezultaty niesamowite.Widzę,że masz odwagę i chcesz się nauczyć.Do tego doszła nauka szycia.Czy u was Mikołaj chodzi cały rok?Maszyna cudo,jak najszybciej pokaż co na niej stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńUUUUUUUU ten zestawik to naprawdę COŚ
OdpowiedzUsuń