Wiecie, że co trzeci anglik zaczyna rozmowę od skomentowania pogody? Podobno to na wyspach najpopularniejszy sposób na rozpoczęcie rozmowy... pogoda, coś co się tu zmienia w jednej chwili. Tylko o czym tu rozmawiać po trzech tygodniach deszczu?
Jak zbawienia czekamy czwartego czerwca, gdy to zapakujemy się w samolot i polecimy do Polski na urlop. Dziewczynki spakowane są od dawna i z nadzieja w glosie każdego dnia pytają: to już dziś?
Tam czeka już na nie babcia i dziadek, wielkie podwórko i psy. Będzie można całe dnie spędzać taplając się w baseniku, gotować babki z piasku i zupki irysowe (babcia strzeż się, Zuza morderca Twoich kwiatków nadchodzi ;) )
Czekając z niecierpliwością na te dni zajęłam się pracą. Tak wiec poczyniłam dwa przepiśniki i serduszkową parę, do serduszek pudełko .
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde ciepłe słowo pozostawione pod postem :)
Życzę aby ten czas nadszedł jak najszybciej:)A prace piękne:)
OdpowiedzUsuńDid you paint the chair on the box? The whole gift is amazing - so much love put into it. Well done.
OdpowiedzUsuńPiękne prace, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSUPER PRZEPISNIKI I FAJNY NOWY BANEREK NA BLOGU;-))))POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńIza, my przynajmniej jak deszcz pada to mamy zajęcie- siadamy i tworzymy swoje dzieła:) - i nawet jak trzy tygodnie pada to mamy o czym gadać :)Ja ma właśnie małe zaległości w blogowaniu, bo do obowiązków (ale i przyjemności) dołączył ogród. Długo mnie u Ciebie ( u innych też:) nie było i powiem Ci , że jak tak patrzę na Twoje prace to widzę jak z dnia na dzień ( poprawnie to chyba z posta na post:)) to co robisz jest TWOJE i wyraża Ciebie! Podziwiam i gratuluję!:) Pozdrawiam serdecznie Marta
OdpowiedzUsuńapetyczne przepiśniki
OdpowiedzUsuń:)
Ciągle nie chce mi się wierzyć,że w Polsce jest ładniejsza pogoda niż gdziekolwiek.Bardzo mi Was żal i posyłam słoneczko!Przepiśniki słusznych rozmiarów,tak jak lubię!Wszystko się zmieści!Okładki bardzo ciekawe,od razu kojarzą się z gotowaniem!
OdpowiedzUsuńPudełko z fotelem zachwyciło mnie,uwielbiam ten motyw!Pozdrawiam
Taaak, pogoda jest u nas dość... wilgotna ;)
OdpowiedzUsuńCuda robisz kochana!!!! Szczena mi opadła i leży :))
widzimy się na kiermaszu, milo będzie wreszcie z kimś pogadać w temacie ;)
UsuńA właśnie miałam pisać, że mnie olśniło! Przecież widziałam Twoje prace na plakacie!! Oj, doczekać się nie mogę!!!!!!!
Usuń