Lenistwo poświąteczne w pełni. Dziewczynki mają ferie tak więc z mojej pracy nici, bo jak tu pracować jak dwa żywe srebra demolkę robią ;)? Żadna z nas się nie śpieszy, poranki rozciągają się nam do południa, obiad w porze kolacji ;). Budzik wyłączony, niczym nie poganiana kawa, piżama o 11 też nikogo nie dziwi. W kuchni jeszcze pełna lodówka, ciasta niedojedzone, bałagan kontrolowany. Tylko nam wiosny brak na spacerach a po powrocie obowiązkowo gorące kakao na rozgrzewkę. Słońce wyjątkowo mocno dziś świeci i to nas ratuje.
Dziewczynki zakochane w ocieplaczach na nogi, mają już po kilka par domagają się kolejnych. Rozrysowałam kilka projektów na dodatki wiosenne dla nich i już niebawem pokażę wam czapki z radosnymi akcentami, opaski i broszki.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie i ślę ciepłe uściski :)
Takie lenistwo jest czasami wskazane. Dobrze, że chociaż słonecznie u Was jest, u nas dzień pochmurny (który to już z kolei?;)),ale nie łamię się, cieszmy się tym, co jest! Pozdrawiam ciepło, całusy dla dziewczynek:*
OdpowiedzUsuńSłońce nam ostatnio dopisywało, taka mała rekompensata za te szare miesiące :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
u nas dokladnie takie samo lenistwo,robotki lezá a jak juz uda mi sie zasiasc to na 10minut bo zaraz cora przybiega ze jest glodna albo mam jej w czyms pomoc, fajne te ocieplacze na nozki, widze ze Towja cora tez lubi na boso biegac ;-)
OdpowiedzUsuńJak mam dziewczynki w domu to u nas norma z tym mamooo co sekundę. Jeśli już coś robię to muszę i je w to angażować
Usuń:)
lenistwo czasem jest nawet wskazane :) w rodzinne lenistwo wspólne obowiązkowo :) ładnie masz urządzone mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja ciągle zmieniam coś w tym mieszkaniu, sporo do siebie nie pasuje bo ja zbieracz nałogowy jestem. Do końca też nie zdecydowałam się też na styl.... za wiele przeciwieństw mi się podoba ;)
Usuńalez fajne te Twoje dziewczynki;-)))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńFajne fajne, tylko ja matka czasami o tym zapominam ;). Na szczęście one mnie szybko do pionu stawiają :)
UsuńSliczne te ocieplaczki, moje dziewusie tez je lubia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama mam dwie pary i razem z nimi po domu w nich pomykam ;)
UsuńPozdrawiam :)
Iza jaka szata bloga piękna!!!! i zdjęcia jakie boskie domowe :) uwielbiam takie! ocieplacze niesamowite też! i jeszcze biureczko dziewczynki mają bardzo ładne! zwróciło moją uwagę :) piękna fotka ze stopami :) i w ogóle i w ogóle :):)
OdpowiedzUsuńIwonko, bo przyszedł czas zmian. Bloga chciałam uprościć i odświeżyć trochę.
UsuńChodzi ci o to niebieskie w Asi pokoju? to był świetny zakup, nie zajmuje dużo miejsca, ma schowek pod blatem, na blacie można pisać kredą a całość jest drewniana (a ja kocham proste drewniane przydasie)
Ściskam ciepło :)
My też na zwolnionych obrotach ostatnio ;) Wolność, tak określiłabym właśnie swój stan ducha i ciała ...
OdpowiedzUsuńDziewczynki super modelki ;) Świetne zdjęcia! Pozdrawiam (po)świątecznie i zapraszam do siebie ;-)
Ta zaspana wiosna wszystko spowalnia, rozleniwia i usypia.
UsuńDziewczynki moje uwielbiają jak im się zdjęcia robi... zupełnie nie wiem po kim to mają bo rodzice raczej unikają tego typu atrakcji ;)
Pozdrawiam :)
Zapomniałam dopisać : STOPY WYMIATAJĄ! :D
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę tego lenistwa, śniadania w pidżamach i w ogóle czasu błogiego! Zrobiłam sobie wprawdzie dwa dni po Świętach wolnego od pracy ale jakoś nie poczułam nawet...
OdpowiedzUsuńOcieplacze super!
Wiosny Wam życzę!
Izuniu ja Tobie też wiosny życzę tej za oknem i w sercu też. Ściskam bardzo ciepło :)
Usuńcóż za słodkie lenistwo ,zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dziękuję bardzo :)
UsuńU nas to samo :) Zuza widzę, jogę zaczęła trenować :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Was z Polandii!!
Zuza ma takie swoje chwile zawieszenia, zobaczy jakiś paproch i już jej nie ma... Aśka dopiero swoim piskiem reset jej robi ;)
UsuńPiękne dziewczynki masz Iza:) I w domu tak bardzo klimatycznie, przytulnie. Cudnie:)
OdpowiedzUsuńJulitto dziękuję bardzo. Mam naprawdę dużo szczęścia i wreszcie to zauważam. Pozdrawiam ciepło i ślę uściski :)
Usuń