Dziękuję za odwiedziny, za każde ciepłe słowo :))))). Mam nadzieje, że podoba Wam się nowa szata mojego bloga :)
Szycie mną owładnęło ;) dziś ponownie kilka chwil przy maszynie.
Przedstawiam dwa serduszka i ptaszynę. Tu jestem winna pewne wyjaśniania. Ptaszka podpatrzyłam na obłędnym blogu Penini : http://peniniaart.blogspot.com/2011/11/zimowe-ptaszki.html , mój to raczej niedorobiona wrona i niewiele wspólnego ma z tymi subtelnymi ptaszkami, ale inspiracja były te właśnie cuda u Penini.
Moje dzisiejsze wypociny:
Wronę to Ty masz chyba w głowie. Suoper jest. Powiem Ci, ze z każdą nową pracą cieszę się z Twoich postępów maszynowych. Oby tak dalej. Jest super.
OdpowiedzUsuńa mi ta wronka sie podoba!!!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to piękna sójka, a nie jakaś wrona pospolita. Świetna! Po raz kolejny zazdroszczę tego szycia. W dodatku takie tam macie piękne tkaniny, ehhh...
OdpowiedzUsuńSerduszka i ptaszynka wyszły bardzo uroczo.
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają:) Wspaniałe kolory!
Dziękuję że moje pracy stały się inspiracją:)
To bardzo miłe:)
Ciepło pozdrawiam*
E tam, jaka wrona, super wyszedł i ptaszek i serca!!! Świetne kolorki :)
OdpowiedzUsuńIza- nowa szata graficzna super! a ptak i serducha wystąpiły w bardzo klimatycznej oprawie- urocze! :) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za każdy komentarz :))))
OdpowiedzUsuńOooo rany ale cudności!!! Ptasiek bardzo fajny ale moim faworytem są serduszka!!!!
OdpowiedzUsuńoj, nie marudź, bo ptaszek cudowny ... ja o takowym mogę tylko pomarzyć !!! a serducha - przesłodkie !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)