Święta, święta i po ... , by odpocząć od tematyki zimowej postanowiłam zrobić sobie coś na moją łysą ścianę za stołem. Od dłuższego czasu mnie denerwowała swoją pustką. Ramka z odzysku... "wyprułam" z niej pseudo obraz i uszyłam do niej serduszka w rożnych odcieniach fioletu. Jest ich 4 bo nasza rodzinka tyle właśnie osób liczy :)
Zdjęcia marnej jakości ale za oknem istne szaleństwo, wieje, leje i ogólnie czarno :/
Dziękuję wszystkim mnie odwiedzającym, każde Wasze pozostawione słowo cieszy mnie ogromnie. Dziękuję również za życzenia świąteczne :)))
Cudny pomysł! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńIza, fajnie to sobie wykombinowałaś!:) Prosty i ciekawy sposób na zmianę wystroju:). Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje serduszka!!! Wspaniałe są :)
OdpowiedzUsuńSuper ... i wykorzystanie ramki i serduszka - jak dla mnie rewelacja
OdpowiedzUsuńŚwietne serducha! Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńśliczna rameczka - urocze serducha !!!
OdpowiedzUsuńsuper to wykombinowałaś !
pozdrawiam :)