poniedziałek, 21 stycznia 2013

Wracam do papieru.... oraz zima na wyspach....

Witam wszystkich serdecznie z przykrytych śniegiem wysp. Tak, tak, doczekaliśmy się śniegu w UK. Zrobiło się biało i trochę chłodniej. Dzieci już w piątek szalały w tym białym puchu a dziś.... no właśnie, dziś a raczej już od sobotniego wieczoru 39 stopni gorączki. Czy to my takie mało odporne, czy znowu coś w powietrzu szaleje? Raczej to drugie, bo już kilkoro znajomych do mnie dzwoniło, że zalegli pod kocami w domach i tylko żal za okno patrzeć. Tyle śniegu a my się w nim nie turlamy :(
By nie oszaleć z tej bezradności, usiadłam i poczyniłam kilka kartek. Na osłodę zrobiłam nam ciasto na kruchym spodzie z masą budyniową (w ubiegłym tygodniu robiłam kremówki i ta masa wszystkich nas zachwyciła, dlatego dziś wersja z kruchym ciastem).

Kartki (wracam do papieru ... to moje postanowienie ;))









Nasza zima:







A teraz nasze słodkie pocieszacze. Ciasto na kruchym spodzie i kremówka, którą serwowałam w ubiegłym tygodniu




Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i przypominam o trwającym u mnie angielskim candy. 
Izabela :)

11 komentarzy:

  1. No długo Cię nie było... ale super, że wróciłaś i to z jakimi wspaniałymi karteczkami. Są świetne, przesłodkie, sama chętnie bym taką chciała dostać... (a jak tam miś dla siostrzenicy? podobał się?)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne karteczki, podobają mi się wszystkie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Gosiu, ja muszę mieć Twoją paryską deseczkę, chętnie ją kupię, bądź wymienię się na coś :)))

      Usuń
  4. Dobrze, że wróciłaś do karteczek. Urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Karteczki piękne :-) A zima jaka u was!! Przecudowne jest to zdjęcie ze śniegiem we wrzosach :-) Boże Iza jak ja bym zjadła (tak ładnie napisałam zjadła ale mam na myśli duuuużo mocniejsze słowo!!) takie ciastko!!!!!! obojętnie które! Jak ty czasem ludzi umiesz z klasą katować! ;-)

    OdpowiedzUsuń