czwartek, 29 grudnia 2011

Znowu serduszka :)

Święta, święta i po ... , by odpocząć od tematyki zimowej postanowiłam zrobić sobie coś na moją łysą ścianę za stołem. Od dłuższego czasu mnie denerwowała swoją pustką. Ramka z odzysku... "wyprułam" z niej pseudo obraz i uszyłam do niej serduszka w rożnych odcieniach fioletu. Jest ich 4 bo nasza rodzinka tyle właśnie osób liczy :)

Zdjęcia marnej jakości ale za oknem istne szaleństwo, wieje, leje i ogólnie czarno :/

Dziękuję wszystkim mnie odwiedzającym, każde Wasze pozostawione słowo cieszy mnie ogromnie. Dziękuję również za życzenia świąteczne :)))

6 komentarzy:

  1. Iza, fajnie to sobie wykombinowałaś!:) Prosty i ciekawy sposób na zmianę wystroju:). Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te Twoje serduszka!!! Wspaniałe są :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ... i wykorzystanie ramki i serduszka - jak dla mnie rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne serducha! Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna rameczka - urocze serducha !!!
    super to wykombinowałaś !
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń